Autyzm. Nie możemy czekać. Szkoła, a potem pustka. Osoby z autyzmem potrzebują pracy i aktywności społecznej

Gdy opuszczają system edukacji, nie ma dla nich wsparcia w poszukiwaniu pracy lub miejsc aktywności społecznej i zawodowej. Jest pustka i narastające poczucie, że są zbędni w naszym społeczeństwie – pisze o dorosłych osobach z autyzmem Maria Wroniszewska, członkini zarządu Fundacji Synapsis.

Bezpieczne miejsce do życia oraz praca i aktywność – na te dwa aspekty życia dorosłych osób z autyzmem zwracamy uwagę w kampanii Porozumienia Autyzm-Polska „Autyzm. Nie możemy czekać”. W petycji, którą można podpisywać na stronie www.petycjeonline.com, domagamy się systemowego rozwiązania obu problemów.

Kiedy nasi dorośli dziś synowie i córki byli dziećmi panowało przekonanie, że dzieci z autyzmem są „nieedukowalne”, nawet w szkołach specjalnych nie było dla nich miejsca. Tworzyliśmy pierwsze klasy i szkoły, które zaczęły je przyjmować. Teraz nikt nie śmiałby już tak o nich powiedzieć. Mówimy o edukacji włączającej, a wielu uczniów z autyzmem kończy szkoły ponadpodstawowe, wielu jest studentów w spektrum autyzmu.

Jednak przyszłość większości absolwentów nie jest optymistyczna, a trud włożony w edukację często jest marnowany. System wsparcia ich „nie widzi”. Gdy opuszczają system edukacji, nie ma dla nich wsparcia w poszukiwaniu pracy lub miejsc aktywności społecznej i zawodowej. Jest pustka i narastające poczucie, że są zbędni w naszym społeczeństwie. Nie ma dla nich miejsca. Umiejętności zdobyte w trakcie edukacji zanikają.

autyzm i praca

Satysfakcja i duma z tego, że wykonuje się pożyteczną pracę dla innych, potrzebna jest każdemu. Są pojedyncze miejsca na mapie Polski, które udowodniają, że osoby w spektrum chcą, mogą i potrafią pracować. Na bardzo różnych stanowiskach, bo osoby w spektrum autyzmu to bardzo zróżnicowana grupa, pod względem predyspozycji, umiejętności, wykształcenia i motywacji.

Potrzebne są dostępne miejsca pracy – zarówno chronionej, bardzo indywidualnie dostosowanej jak i rozwoju usług zatrudnienia wspomaganego na otwartym rynku. Potrzeby osób w spektrum są szczególnie złożone. Często wybiórcze, fragmentaryczne wysokie kompetencje łączą się w przypadku konkretnej osoby z bardzo dużymi ograniczeniami w zakresie komunikacji słownej, umiejętności organizacji własnej pracy, nadpobudliwością lub nadwrażliwością na bodźce sensoryczne. Jest to wyzwanie również dla pracodawców.

Ale bariery są do usunięcia. Wiadomo, jak odpowiadać na ich potrzeby i wspierać osoby z autyzmem w pracy. Potrzebne są systemowe rozwiązania oferujące wsparcie, które będzie dostosowane do różnorodnych potrzeb właśnie tej grupy osób z niepełnosprawnościami.

Usuwanie barier jest oczywiste w przypadku innych niepełnosprawności. Czas, aby stało się to oczywiste również w przypadku autyzmu.

Osoby w spektrum chcą być potrzebne w społeczeństwie. Nie mogą dłużej czekać na pracę!

Maria Wroniszewska